Zakończenie projektów przez klasę 3c

Opublikowano: 2024-03-15 10:45, Numer artykułu: 67076 , Autor: A.Hałupka

Wywiad opiekuna Klubu Wiewiórki oraz jednocześnie wychowawczyni klasy 3c p. Beaty Szymańskiej na temat zakończenia dwóch projektów.

Cyt.” Krokusy i żonkile zakwitły przy Zespole Szkół nr 8. Tak dzieci uczą się historii i empatii

Prawie 60 kwiatów zakwitło na terenie przy Zespole Szkół nr 8 na bydgoskim Miedzyniu. To za sprawą uczniów klasy III C, którzy je posadzili, uczestnicząc w dwóch ważnych projektach "Krokus" i "Pola Nadziei".

W Polsce program "Krokus" koordynuje Żydowskie Muzeum Galicja w Krakowie.

Bydgoską szkołę do projektu po raz pierwszy zgłosiła Beata Szymańska, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej i zarazem wychowawczyni klasy III C w SP nr 18 (ta podstawówka wchodzi w skład ZS nr 8 - przyp. red.).

- Projekt rozpoczęliśmy jesienią ubiegłego roku. Sadzenie krokusów poprzedziły pogadanki podczas, których uczniowie dowiedzieli się o tragicznych wydarzeniach II wojny światowej, o Holokauście i cierpieniu dzieci żydowskich - mówi Beata Szymańska. - Klasa III C obejrzała też prezentację dokumentalną - "Janusz Korczak. Król dzieci" oraz fragment filmu "Korczak" z 1990 r.

Po tym wstępie 29 uczniów posadziło na terenie przy szkole cebulki żółtych krokusów, które upamiętniają dzieci - ofiary Holokaustu.

- Każdy z uczniów dostał zadanie. Musiał zapamiętać, gdzie posadził swój kwiatek. W chwili, gdy krokusy zakwitły, należało oznaczyć miejsce, umieszczając przy kwiatku izraelską flagę. Dzieci, które biorą udział projekcie "Krokus", należą też do Szkolnego Klubu Wiewiórka. Klub funkcjonuje w szkole pod auspicjami PCK i przygotowuje je do wolontariatu.

To niejedyny projekt, w jaki zaangażowali się uczniowie klasy III C.

- Bierzemy też udział w kampanii "Pola Nadziei", organizowanej w Bydgoszczy przez Hospicjum im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki - mówi Beata Szymańska. - Ma ona na celu, m.in., niesienie bezinteresownej pomocy podopiecznym hospicjum. W ramach tego projektu także jesienią ub. roku uczniowie posadzili w donicach przed szkołą żonkile. Teraz, gdy zakwitły, każde dziecko ogłosiło to umieszczając przy kwiatku żółty nadmuchany balonik.

Projekt "Pola Nadziei" to bardzo ważne przedsięwzięcie, bo uczy dzieci wrażliwości.

- Żonkile, które zakwitły świadczą bowiem o naszej empatii dla osób zmagających się z chorobą nowotworową. Symbolizują nadzieję na „życie” - wyjaśnia Beata Szymańska.

W ramach projektu organizowane są też zbiórki publiczne, a zgromadzone środki przekazywane są na opiekę paliatywną.

- W tym roku finał akcji "Pola Nadziei" odbędzie się 21 kwietnia. Umówiliśmy się z hospicjum, że zbiórkę do puszki przeprowadzimy w szkole - mówi Beata Szymańska. - Wcześniej od 27 do 30 marca trwał w naszej szkole kiermasz wielkanocny. Rodzice upiekli ciasteczka. Można było zaopatrzyć się, m.in., w kartki wielkanocne, breloczki, palmy. Część pieniędzy, które w ten sposób zebraliśmy, również trafi do puszki na "Pola Nadziei".

Małgorzata Pieczyńska

Dziennikarz”